Quillingowe śnieżynki

Witam. A oto moja nowa umiejętność: "quillingowanie" Dość pracochłonne ale robi wrażenie - przyznajcie sami :)

To powaliło mnie na kolana :)

Kolejna porcja kartek :)

Witam wstawiam kolejne kartki mojego pomysłu. Pozdrowienia dla malutkiej Amelki, która urodziła się 4 dni temu.

Święta, święta...

Witam po długiej nieobecności!
Mam nową porcyjkę kartek świątecznych. W porównaniu z ubiegłorocznymi są chyba bardziej dojrzałe i ... "siakieś" takie inne? No pewnie, że inne bo i pomysłów więcej. Jeśli komuś brak pomysłu można skorzystać z moich. Pozdrawiam i życzę pomyślnych świątecznych przygotowań.

Kto lubi sikorki?

Witam!
Ostatnio z dzieciakami na lekcjach zaczęłam cykl prac plastycznych związanych z tematyką jesienną. Oto pierwszy wytwór naszej wyobraźni (no, nie tak do końca - pomysł zaczerpnięty z Małego Artysty, ale przyznajcie sami że słodki)

Reaktywacja

Witam ponownie, po dłuuugiej przerwie. Wiem że trochę zaniedbałam mojego bloga no i was oczywiście drodzy zainteresowani, ale obiecuje pojawiać się częściej. Pozdrawiam na dobry początek i życzę wytrwałości w nowy roku szkolnym

No i co z tą wiosną???

Witam po długiej nieobecności. Dziś przy takiej pogodzie perspektywa szybkiej wiosny wydaje się zwykłą mrzonką
Ale bez zbędnych komentarzy. Wystawiam dziś moje najnowsze dziecko: różyczki. One zaczynają serię wiosennych prac. Pozdrawiam wszystkich "wiosnomaniaków".

MANDALA

Dziś o czym innym niż papierowe szaleństwo. Jak podaje Wielka Encyklopedia PWN [2003] mandala [sanskr. mandala 'okrąg'], w religiach indyjskich (hinduizm, buddyzm, dźinizm) geometryczny diagram, symbol Kosmosu, w którego centrum znajduje się istota boska; (...) podstawowa forma mandali składa się z okręgu z wpisanymi weń kwadratami (o bokach zorientowanych według stron świata).

Nie będę wykładała teorii mandali zainteresowanych odsyłam do strony:
http://mandale.info/_co_to_jest_mandala.html

Moja przygoda z mandalą zaczęła się gdy pracowałam w pewnej bibliotece. Tam poznałam wspaniałą osobę - Magdę i razem z nią zaraziłyśmy mandalą mnóstwo dzieciaków, które nas odwiedzały.
Dowiedziono, że praca z mandalą bardzo korzystnie wpływa na rozwój dzieciaków już od momentu kiedy potrafią postawić choćby kreskę. Ja stosuję mandalę w pracy z moimi łobuziakami w szkole i uwierzcie jest to trafiony pomysł. Staram się zawsze wybierać je tematycznie zależnie od pory roku czy święta jakie przypada, a z pierwszakami świetnie bawiliśmy się z mandalą przy wprowadzaniu literek malując mandale literowe. Polecam spróbujcie! Na pewno się zakochacie. Poniżej kilka moich mandali a w linkowni odnośniki do stron z digramami do wydrukowania i pokolorowania. Aha dodam tylko, że kolorować można wszystkim: kredkami, pisakami, farbami, można wyklejać gazetami, ziarnami, plasteliną. Ja najbardziej lubie malować mandalę pastelami olejnymi. Pozdrawiam i miłej zabawy.

13. - niby taki pechowy...

No dobra dzieciaki były dziś nieznośne i te własne i te w szkole, ale... ale ale ale - dostałam podwyżkę!!! No i nie taki pech jak na 13 przystało. Zresztą urodziłam się 13 więc gdyby myśleć tymi kategoriami to całe moje życie musiałoby być jednym wielkim pechem. A chyba jednak nie jest... Pod trzynastką też kiedyś mieszkałam i też nic nieoczekiwanego się nie zdarzyło poza spadniętym sufitem w przedpokoju i w kuchni. Notabene w kuchni spadł on na plecy mojego taty ale mojej koleżance 2 piętra niżej spadł na jej twarz kiedy słodko spała. Nieźle co? No więc z okazji 13 niepechowego dla wszystkich bukiet tulipanów :))

Diagram znajduje się na stronie: http://origami.island-three.net/tulip.html

Bardzo łatwe tulipanki a wiosna tuż tuż, tak więc moje kreatywne koleżanki - DO ROBOTY!!!

Kusudama dla wytrwałych

Koniec ferii! Buuuu!!! :(((
Kusudama nie jest trudna wbrew pozorom ale na pewno czasochłonna. Zresztą każda zabiera wiele czasu zważywszy że trzeba złożyć kilkadziesiąt kwadracików. Linku nie podam bo diagram dostałam od znajomego na papierze. No i dziś w końcu uzupełniam linkownię. Dodaję kilka stron z origami i zaczynam nowy dział "Pomysłowy Dobromir" czyli mnóstwo pomysłów na prace z dzieciakami - oczywiście te plastyczne. Obiecuję też dodać dział "Kolorowanki". Pozdrawiam.

Bardzo łatwa Kusudama

Oto propozycja bardzo łatwej kusudamy jednakże pracochłonnej. Trzeba zrobić 12 kwiatków, każdy składa się z 5 płatków. Tak więc potrzebujemy 60 kwadratów najlepiej małych takich jak w bloczkach do zapisywania ważnych rzeczy. Potem sklejamy kwiatki i trzeba pamiętać o umieszczeniu w środku sznureczka aby potem móc powiesić nasze cudo gdyż leżące nie da zamierzonego efektu.



Diagram:
http://puupuu.ojaru.jp/zu/densyo/densyo1.html

Mały Picasso

Oto portret jaki wczoraj namalowała Wiktoria:



A potem stworzyła coś na miarę słynnego mistrza

Wiosenne drzewko

Pomysł zaczerpnięty z Miasta Dzieci ale przyznajcie, że wdzięczny. Łatwy nawet dla mniejszych dziabągów :)

Oby do wiosny...

Dziś bez zbędnych wywodów. Nie mam głowy... Proszę się nie bać wystawiać komentarze. Pozdrawiam wszystkich.

A gdzie śnieg???

Zawsze jak słyszę słowo ŚNIEG to zaczynam nucić:

Oh the weather outside is frightful
But the fire is so delightful,
And snice we've no place to go,
Let it snow!
Let it snow!
Let it snow!

It doesn't show sings of stopping
And I brought some corn for popping,
The lights are turned way down low,
Let it snow!
Let it snow!
Lest it snow!

No dobra nie padało na Święta - rozumiem, globalne ocieplenie, nie te fronty itd, itp. Ale żeby na ferie nie było śniegu??? To już lekkie ... My z Wiktorią codziennie czarujemy ten śnieg.


Ale nawet Sinatra nie pomoże na chroniczny jego zanik. Tak więc postanowione! Od dziś nie czarujemy już śniegu za to czarujemy wiosnę. Może ona szybciej przyjdzie?? Aaa jeszcze DODAm że wszystkie prace z tego posta wykonała moja córa. Pozdrawiam.

Filip mówi bardzo dużo

Dziś dla odmiany zamieszczam słownik naszego Fifiego:

"siomkła" - słomka

"petań" - przestań

"kluciam bombam" - kruca bomba

"be beśt" - The Best (na pytanie "Jaki jest Filip?")

"baji" - baj

"ajechał bobusiem" - pojechał autobusem (na pytanie "Gdzie jest Tatuś?"

"boda" - woda

"ukuje" - dziękuję

"esienko" - krzesełko

"Ala" "Usia" "Iki" "Oloja" - to wszystko odpowiednik imienia Wiktoria

"o to nie" - nie to nie

"Oloja tałaj" - Wiktoria wstawaj

"ucham?" - słucham?

"bobla" - dobra

"olaloć" - dobranoc

Wiktoria jak była malutka to długo nie mówiła "k" i tak śmiesznie niektóre wyrazy brzmiały jak na przykład: "tot" - kot, "tat" - tak. Ale najlepiej gdy tata pytał: Co ty jesteś tatusia? Wiki z uśmiechem dokoła głowy mówiła: "Pelełta" - czyli Perełka. No hitem był "lembond" - wielbłąd, "lejeń" - jeleń i "kombinezon" - bizon. I nigdy nikt się nie "pieścił" z mówieniem i bardzo szybko zaczęła mówic poprawnie. A dziś zna mnóstwo słów i potrafi wypowiedzieć się na każdy temat. Wiadomo - po mamusi