Najpierw obserwowaliśmy tęczę, ustaliliśmy czym ona jest i jakie barwy na niej widać. Następnie wybraliśmy pastele w odpowiednich kolorach i pomalowaliśmy okręgi.
Potem je wycięliśmy
Z kolei wzięliśmy robot kuchenny i na końcówce widełek umocowaliśmy dużą kulkę plasteliny, do której to przyczepiliśmy nasz wycięty okrąg.
I wtedy.... uruchomiliśmy robota
No efekt był świetny, Fif oniemiał. Potem pomalowaliśmy okręgi innymi kolorami, żeby zobaczyć jaka "tęcza" powstanie tym razem.
Oczywiście nie obeszło się bez wariacji na ten temat i próby przyczepienia dwóch i trzech okręgów. Zabawa przednia!
Zapraszamy serdecznie na stronę http://www.dzieciecafizyka.pl po garść wiedzy i zabawy.
0 komentarze:
Prześlij komentarz