1 marca 2008

No i co z tą wiosną???


Witam po długiej nieobecności. Dziś przy takiej pogodzie perspektywa szybkiej wiosny wydaje się zwykłą mrzonką
Ale bez zbędnych komentarzy. Wystawiam dziś moje najnowsze dziecko: różyczki. One zaczynają serię wiosennych prac. Pozdrawiam wszystkich "wiosnomaniaków".

0 komentarze: