6 lutego 2009

A Pani Zimie już podziękujemy!

Wrrr! Mam dość skrobania auta rano! Mam dość tego, że gdy tylko umyję auto po jakichś odwilżach, po dwóch dniach znowu zaczyna padać śnieg i tym podobne. Mam dość kurtek szalików i katarów tak więc zapraszam do przywoływania wiosny. Zabieram się powoli za dekoracje wiosenne. Za tydzień już ferie a po feriach wiadomo - poleci z górki i nim się człowiek obejrzy już będziemy po topieniu Marzanny. No więc do roboty! Zaczęłam od wykonania pierwszych kwiatków wiosennych, które umieszczę na gałęzi na gazetce przed klasą. Jak tylko wykonam gazetkę, zdjęcie umieszczę na stronie. A oto kilka zdjęć jak zrobić te kwiatki i efekt końcowy.

Do wykonania potrzebujemy bibuły w dwóch kolorach i przycinamy na pokazany kształt:
Najlepiej od razu poprzycinać kilka kawałków, gdyż zwijanie jest łatwe i idzie dość szybko.
Przygotowujemy również wykałaczkę, klej i kawałek bibuły, który owinięty na czubku wykałaczki służy jako środek kwiatka. Kiedy już mamy owinięty czubek wykałaczki zaczynamy owijać go dwoma bibułami naraz marszcząc je lekko od spodu. Potem od spodu obwiązujemy nitką aby nam się to trzymało i doklejamy listki. Na końcu owijamy wykałaczkę paskiem zielonej bibuly. Kwiatki można umowcować na słomkach po napojach czy druciku wtedy można wyginać kielich w różne strony.

Kwiatki można zwijać inaczej. Na przykład: nie trzeba nic wycinać, wystarczy przyciąć odpowiedniej szerokości dwa paski bibuły i owijać je dookoła marszcząc u dołu.
No i jeszcze jeden rodzaj kwiatków z takich jakby falbanek. Brzeg bibuły zawijamy pod ukosem do środka, potem tenzawinięty kawałek jeszcze raz do środka i wtedy palcami drugiej reki przytrzymujemy trochę dalej i wtedy ten zawinięty odwijamy. Wygląda to trochę jakbyśmy zawijali papierek z cukierkiem. Wiem że to trochę zawiłe ale nie takie trudne jakby się mogło wydawać. Jeśli komuś nie będzie wychodziło i będzie potrzebował foto to proszę o info w komentarzu. Prześlę zdjęcia na maila. Lub wstawię w poście. Efekt końcowy jest taki:
Pozdrawiam :)

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

już poczułam wiosnę panie Sierżancie:)

Anonimowy pisze...

ten anonin to ja Asia,ale zapomniałam hasła, pozdro:)

Anonimowy pisze...

trafilismy tu przypadkiem szukajac origami :) swietne rzeczy robisz Asia, pozdrawiamy ! Sylwia i Pawel Obara

Anonimowy pisze...

dziekujemy to wspaniale, dzieki Pani zrobimy duzo kwatków z bibuły i w ogole sie nie zmenczymy. takze tego... dziekujemy. paulina i aldona i martyna z hrubiszowa
Dzienkujemy