No w końcu przyszła!!! Uwielbiam wiosnę! A wraz z nią przychodzi dobry humor, siły witalne i wena i ... wszystko staje się łatwiejsze. Zabrałam się w końcu do robienia kartek wielkanocnych. Oto pierwsze z nich:
A te kartki są wykonania mojej córki Wiktorii. Zdolna bestia :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz